Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2019

Duma i święty spokój

Obraz
Puchnę z dumy!!! Od czwartku jestem mamą pani magister! Jutro jedziemy do Poznania na absolutorium, potem na uświętniający obiad. Kiedy Córa zadzwoniła z wiadomością, że zdała na piatkę to poczułam jak kamień spada mi z serca, choć i tak wierzyłam, że zda..z drugiej strony pomyślałam, że to kolejny etap, że czas zapiernicza, że teraz to juz naprawdę w dorosłą drogę ruszyć musi.. A potem jeszcze prócz radości i dumy z mądrej Córki przyszła ulga, ze już nie będę płacić za to mieszkanie w stolicy Wielkopolski..uff...hiihihi... Minęło znów sporo czasu od kiedy tu pisałam, a nawet zaglądałam. W tak zwanym między czasie, bawiłam się na weselu i tam o północy mój licznik przeskoczył na cyfrę 45.... Z G widuję się mało bo podjęła pracę na sezon w ośrodku wypoczynkowym, sporo pracuje, ale cieszy się, że dobrze zarobia.. Przynajmniej myśli ma zajęte czymś innym, choć tak jakoś się złożyło, że pracuje prawie z samymi wdowami.. Minęło 5 mięsiecy od śmierci Tomka.. Mnie go brakuje, a co dopiero