Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2023

Hop hop w Nowy Rok

 Hoop hoop jest tam kto? Nowy Rok już ma 10 dni.. Niby data nic nie znaczy, nic nie zmienia, ale człowiek ma zawsze jakieś złudzenia.  Magicznie się stanie to o czym się marzy,  a jest albo niemożliwe,  albo , w najlepszym przypadku, bardzo trudne! I to samo się stanie bo zapału wystarcza na 3 dni, przy dobrych wiatrach... Ach... W pracy Armagedon końcowopoczątkowy.. inwentury, kredyty, do tego drapiące gardła, kaszel, gule za uchem. Każdemu coś jest,  a nikt nie ma czasu wychorowac się do końca, przez co zamiast tydzień,  trwa to miesiąc... Tu znowu "dobra " jestem w teorii, bo jedyne co zrobiłam w kwestii zdrowia to zmieniłam ośrodek zdrowia.. ale do lekarza juz nie poszłam, bo jakby mi przeszło..  przy czym "jakby" jest na wyrost..  A badań na liście, które trzebaby zrobić huhu, a nawet więcej... Obym się na siebie wściekła i to konstruktywnie.. No to sobie ponarzekałam staruszkowo...   Zdarzyło mi się ostatnio coś śmiesznego. Do pracy chodzę pieszo, spowrotem zw