"Nie zawsze możesz mieć co chcesz, choć gonisz tak że brak ci tchu"
Rano ubrałam się do pracy i dopiero spojrzenie w lustro uświadomiło mi, że.. żałobnie wyszło. Cała na czarno, spory dekolt.. Czarna Wdowa, modliszka? Tak chyba podświadomie wstrzeliłam się w nastrój.. W ramach walki z tym, założyłam wisior w kolorze starego złota, niewiele to zmieniło..
Do tego, mając chyba coś z masochistki, wlazłam na wagę.. ale tu niespodzianka 3 kg mniej.. to kropla w morzu , ale przynajmniej we właściwą stronę.
Ślubny sprzedał mi bakcyla, zapewne drogą dźwiękową;) Temperatura mnie rozbiera, choć nie jest wysoka, to jednak ja kiepsko ją znoszę.. W głowie się kręci i nogi jak z waty, a serducho wali jak młot prrrr… szalone! Do pracy trzeba iść, bo moje zastępstwo.. jest na L-4, tak jak i dyrektor.. Reszta tez prycha i kicha, oddział zamknięty być by musiał…
To wszystko chyba sprawiło, że oczy mam na mokrym miejscu.. I czuję, że nie warto czegoś chcieć, bo wtedy to się traci.. bezpowrotnie, razem z częścią samego siebie. Ale znowu tchórzyć? Wtedy nigdy nie będzie się wiedzieć..
http://youtu.be/JRlROHvH_SQ
Do tego, mając chyba coś z masochistki, wlazłam na wagę.. ale tu niespodzianka 3 kg mniej.. to kropla w morzu , ale przynajmniej we właściwą stronę.
Ślubny sprzedał mi bakcyla, zapewne drogą dźwiękową;) Temperatura mnie rozbiera, choć nie jest wysoka, to jednak ja kiepsko ją znoszę.. W głowie się kręci i nogi jak z waty, a serducho wali jak młot prrrr… szalone! Do pracy trzeba iść, bo moje zastępstwo.. jest na L-4, tak jak i dyrektor.. Reszta tez prycha i kicha, oddział zamknięty być by musiał…
To wszystko chyba sprawiło, że oczy mam na mokrym miejscu.. I czuję, że nie warto czegoś chcieć, bo wtedy to się traci.. bezpowrotnie, razem z częścią samego siebie. Ale znowu tchórzyć? Wtedy nigdy nie będzie się wiedzieć..
http://youtu.be/JRlROHvH_SQ
wiesz, że w przyrodzie nic nie ginie, tylko zmienia właściciela?... te Twoje trzy kilo jest u mnie, jakbyś chciała odebrać... :))))))
OdpowiedzUsuńmoże nie warto tchórzyć?... może, czasami, trzeba zaryzykować i się przekonać, czy było warto?
zdrówka życzę...
O nie nie nie.. mam na zbyciu jeszcze z 15kg.. oddam w dobre ręce!!
OdpowiedzUsuńjak znajdziesz kogoś, kto chciałby 30 kg, daj znać, zrzucimy się ... :)))))
OdpowiedzUsuńale przecież czarny kolor wyszczupla ;)
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy!! Kiedyś myślałam by obdzielić kilkoro dzieci z Etiopii..
OdpowiedzUsuńaaa.. ale ważyłam się jeszcze BEZ..wtedy jedyne co (prawie) czarne, to były moje włosy;)
OdpowiedzUsuńWitaj Loonei :) Wiesz, ja też ostatnio ciut tu i tam przytyłam, eh. Super, ze masz 3 kilo mniej, bo ja to nawet kilograma nie mogę się pozbyć :( oraz fakt, pogoda doopna i zarazków pierdylion, u mnie na około też prawie wszyscy chorzy, usmarkani itp. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń...zazdroszcze tych kilogramow,u mnie po zimie duuzo wiecej...zdrowia zycze i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo był naprawdę ciężki dzień w pracy =)
OdpowiedzUsuńhttp://www.almoc.pl/img.php?id=2845