Mimo ABC... 130!

Do tęsknoty, rysy na szkle, gniecenia wątroby, dołączyło powrócone drapanie w gardle… A jutro babcia ma urodziny, 94! I powinnam być zdrowa, jak pójdę z kwiatkiem. Kwiatek kupiony przy okazji spaceru z G. Deszczowy spacer w tempie perhingowym..G spieszyła się na poprawkę swoich tatoo.. A ja, prozaicznie, do robienia obiadu.. Drapanie w gardle, buntująca się wątroba, drapanie w duszy i niepokój co dalej.. mały quiz: co zostanie dłużej? ;P
Dziś wreszcie farbowałam włosy, ostatnio stałam się jakoś bardziej… szpakowata.. u mężczyzny to nawet dla urody wskazane, jednak u siebie nie lubię!! A przyyyybyyło tego sterczącego białego dziadostwa!! Choć mam ostatnio ABC (Absolutny Brak Chęci) to walczę z tym stanem i nawet wygrywam: byłam na spacerze , zrobiłam obiad (nawet pyszny przepis TU
Tym razem dołożyłam jeszcze czosnek w łupinkach, po upieczeniu wyciska się z nich jak z tubki.. cudny słodkawy..mnnniaam ) i pofarbowałam włosy… o praniu nie wspomnę.. Strach pomyśleć ile wykonałabym gdybym ABC nie miała!!
Myśli i tak się zapętlają monotematycznie.. i nic zrobić nie mogę, poza czekaniem.. czas… Nic nie poradzę, ale czuję się zagubiona… A powinnam czuć się jak ryba w wodzie, bo zwykle tak właśnie w życiu robię: daję się nieść nurtowi, by nadawał kierunek i decydował za mnie.. I naprawdę.. naprawdę… płynę sobie i nieliczne są momenty kiedy chwytam się wiosła, by zmienić kierunek, lub przytrzymuję napotkaną kłodę.. a może ta złapana kłoda czuje się uwięziona, chciałaby płynąc swoim nurtem, a ja na zawsze to zmieniam? Czyli.. metoda bezwolnej kłody najlepsza? Zatem… czas wrócić do tego..
Sorki..taka ze mnie filozofka ostatnio..ale w sumie.. gdzie mam to robić jak nie tutaj? Już nie mam gdzie…

„Mam spękane suche usta, pocałunek mój to krew..”

http://www.youtube.com/watch?v=2NXKYI9WnA8

Komentarze

  1. GUZMANIA dla jubilatki piękna! Tatoo poprawione i hahahaha dorobione nowe! :) 3h dawałam się przyjemnie męczyć mmmmmm lubię to! Z kim Ty się zadajesz!!!!!!-zastanawiałaś się nad tym???? A to Twoje ABC to nasza wspólna choroba :):):):):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czosnek poddany obróbce termicznej traci wszystkie swoje pożyteczne właściwości, o.
    Jednym słowem wiosenne "żebytakmisięchciałojakmisięniechce" ;-)))))))))
    3msię looneiowa :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale walory smakowe ma;) trzymaj się i ty Uczuciowy Kocurze:) Tym bardziej, że marzec....;P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Błękitny poniedziałek - Blue Monday

Tylko dla dorosłych. Potrzebuję porady od mężczyzn i odpowiedzi kobiet czy to prawda?

Po raz 356-ty...