Szklanka wody zamiast....
Czwartek wstał i znowu poszedł spać… Potem już pomału i mozolnie się rozkręcał.. A jednak nagle zrobiło się go tylko pół… Dzień po środzie energetycznej jest już bardzo zwolniony… Życie ma różne tempa, różne barwy..
Zrobiło się pięknie i słonecznie. Pozwalam temu słońcu wejść do domu..Poodsłaniałam żaluzje, otworzyłam drzwi balkonowe.. Wejdź! Zapraszam Złota Pani.. Już jesteś Jesienią, ale jeszcze jakby Latem… Wejdź i rozgrzej mnie, choć jestem gorąca, potrzebuję tego w sobie więcej..więcej..więcej… I Zostań we mnie jak najdłużej.. Chcę mieć cię w sobie, głęboko i mocno, skondensowanie… Wręcz pragnę…
Codzienne trybiki kręcą się nawet w taki dzien.. Taki wolny, natchniony ciut. Wypucowałam lodówkę, obiad gotowy: ogórkowa i naleśniki z jabłkami.. Choć to bardziej jabłka z naleśnikiem, tyle ich tam władowałam… Na okna może przyjdzie kolej jutro, ale się nie spinam… Zastanawiałam się jeszcze nad plackiem z jabłkami, ale... mąki zabrakło;) Na szczęście!! Bo tak naprawdę to raczej powinnam szklankę wody zamiast..Wczoraj tak sobie pomyślałam.. To byłby świetny sposób: kuszą kalorie? Chce się otworzyć lodówkę? To wypić szklankę wody.. Może by się okazało, że chce się pić, a nie jeść? ;) Taaaa.. W teorii to ja mam wszystko dobrze opracowane i zgłębione.. Ale samozaparcia i konsekwencji nie sprzedają w sklepach ani aptekach… :P
Boszsszsz..jak cudnie pachnie ten dzień…

Zrobiło się pięknie i słonecznie. Pozwalam temu słońcu wejść do domu..Poodsłaniałam żaluzje, otworzyłam drzwi balkonowe.. Wejdź! Zapraszam Złota Pani.. Już jesteś Jesienią, ale jeszcze jakby Latem… Wejdź i rozgrzej mnie, choć jestem gorąca, potrzebuję tego w sobie więcej..więcej..więcej… I Zostań we mnie jak najdłużej.. Chcę mieć cię w sobie, głęboko i mocno, skondensowanie… Wręcz pragnę…
Codzienne trybiki kręcą się nawet w taki dzien.. Taki wolny, natchniony ciut. Wypucowałam lodówkę, obiad gotowy: ogórkowa i naleśniki z jabłkami.. Choć to bardziej jabłka z naleśnikiem, tyle ich tam władowałam… Na okna może przyjdzie kolej jutro, ale się nie spinam… Zastanawiałam się jeszcze nad plackiem z jabłkami, ale... mąki zabrakło;) Na szczęście!! Bo tak naprawdę to raczej powinnam szklankę wody zamiast..Wczoraj tak sobie pomyślałam.. To byłby świetny sposób: kuszą kalorie? Chce się otworzyć lodówkę? To wypić szklankę wody.. Może by się okazało, że chce się pić, a nie jeść? ;) Taaaa.. W teorii to ja mam wszystko dobrze opracowane i zgłębione.. Ale samozaparcia i konsekwencji nie sprzedają w sklepach ani aptekach… :P
Boszsszsz..jak cudnie pachnie ten dzień…
http://dai.ly/x5tdh1
Ja mam dzisiaj ciut oddechu tylko 26 stopni i zero słońca, a tak do szklanki wody czasami warto wytrwać w postanowieniu, mi woda pomogła zgubić 10kg, normalne posiłki (bez podjadania) i woda przez 3 mce.
OdpowiedzUsuńchcę te naleśnikiiiiii!!!
OdpowiedzUsuńW sumie sezon jabłkowy, więc mogłabyś zamiast wody pić sok ;)
OdpowiedzUsuń