Obie strony nieba

Dzisiejszy temat dnia, to zapewne wybory i ich wyniki.. Za dużo nie powiem, bo gówno się pewnie znam… no i wyrażać się nie będę.. Jednak w środku mi coś złowrogo warczy i oby to nie były oznaki czarownicy mojej wewnętrznej..Zresztą strach się przyznać, bo a nóż na stos?? No cóż.. niech się wykażą! Moją możliwość, tylko nie uśmiecha mi się bycie królikiem doświadczalnym.. To tyle, bo przecież, jak wspomniałam, ja się na polityce nie znam..Co mogłam zrobić, zrobiłam, na wybory poszliśmy rodzinnie, lokalnie to nawet się powiodło, krajowo to już.. ten tego. O kant potłuc.

Wolę pogadać o tym jaki też ten dzień był cudownie piękny!! Szczególnie jego schyłek(zbyt wczesny jednakże). Z jednej strony niebo malowało barwy różu, jasność pomarańczowa biła, poprzecinana koronkowymi wstążkami.. Tak tak, wiem. To smugi kondensacyjne (zapamiętałam! Ale i tak wolę te moje koronki) A z drugiej strony nieba królował, mieszkający obecnie dość blisko Ziemi, ogromny, złoty, cudowny fascynujący, tajemniczy i piękny, ten mój Ukochany: Księżyc. Kochać go, uwielbiać, to wieczna przegrana! Zawsze będzie daleko, zawsze będzie miał ważniejsze sprawy ode mnie, ja będę mieć do powierzenia mu wszelkie tajemnice i tysiące pytań.. On mi nie odpowie. A jednak zadaję je. Czasem kieruję do niego prośbę, w końcu nad nami wszystkimi ten sam Księżyc. Proszę by zajrzał, by przekazał, by wpłynął na sen.. I podobno czasem mi się to udaje, noo.. udawało…

Nic to.. Herbata z cytryną (nadchodzi czas kiedy zaczyna mi smakować cytryna) w kubku ze słonecznikiem, może jakiś drink przed snem i..lulu ..

Prawda, że wersja bardzo udana?

http://youtu.be/La9p1VQksjo

Komentarze

  1. no Łysy to i mnie się podoba, ale niestety wpływa znacznie na mój niesen... a wybory... cóż, trochę mną szarpnęło, ale i tak te 4 lata przeżyć trzeba i zdziwię się in plus, jeśli cokolwiek zmienią na lepsze, bo jakby widoki z pendolino mnie nie rajcują, ładniejsze mam za oknem, a do św. Smoleńska modlić się też nie zamierzam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Błękitny poniedziałek - Blue Monday

Po raz 356-ty...

Tylko dla dorosłych. Potrzebuję porady od mężczyzn i odpowiedzi kobiet czy to prawda?