338 Carpe Diem

Kijki zostały reaktywowane. Z wielu powodów, a wszystkie właściwe. Ze zrozumiałych zostały wstrzymane, teraz udało się. I chęci są i zapał jest, motywacja też. Nawet siąpiący deszcz i watr siekący po pulachach nas nie odstraszył. Pożyczyłam czapkę z daszkiem od Slubnego i ruszyłyśmy. Trasa została pokonana,a wróciłam w formie Ofelii w męskiej czapce z daszkiem. Od razu prysznic i umyte włosy, skoro i tak były mokre. Szampon przeciw wypadaniu włosów, pachnący ciut psim szamponem, ale skuteczny.. a może mam do niego sentyment? hm.. co to dla mnie! To przeciez my, ja i G rozkręciłyśmy sobie kiedyś imprezkę psimi chrupkami.. znaczy ten.. testowałyśmy ich smak w zależności od koloru i kształtu ;) Zresztą, co do deszczu, to z G też mamy na koncie, nie tylko wspomniane już kiedyś przeze mnie wskakiwanie w kałuże podczas ulewy, ale tez jazdę rowerem w takich strugach, że jakby rowery wodne to były!!

Z wieści weekendowych:

Piątkowy wieczór u szkolnej przyjaciółki przeciągnął się. Niczym Kopciuszek tuż przed północą zmyłam się do domu. Było swojsko, przyjemnie, wesoło.
Sobota – odwiedziny u rodziny. Slubnego młodszy brat (ten który latem ma z nami jechać do Pobierowa) wrócił ze szpitala. A trafił do niego z migotaniem przedsionków. Podejrzewano przed-zawał. Jednak unormowało się ponoć, dostał skierowanie do kardiologa i puszczono do domu. Chory nie wyglądał na chorego, wieczór też okazał się przyjemny, wesoły smaczny,a dla mnie procentowy. Tylko dla mnie...hiih..bo Ślubny kierowca, chory chory, żona chorego na antybiotyku..taadaam.. wino domowej roboty całe moje. Jakoś tak jest, że po alkoholu i seks lepiej smakuje.

W niedzielę: nieudana ekspedycja po szafę do Ikei. Córa upatrzyła coś, co niestety okazało się badziewiem. Należało się spodziewać, ze w tej cenie tak będzie. Na obiad hamburgery...
Wieczór w łóżku, tym razem bez seksu. Telewizyjny taki, jak dwa stare pryki.

Siedzę teraz, klikam. Włosy mokre, bo najbardziej lubię jak same wysychają.. Koszula z Niedźwiadkiem na piersiach. Dobrze mu tak pomiędzy dwoma księżycami w pełni...
Kolejny tydzień i kolejny miesiąc rozpoczęty.

Carpe diem jednak nie zawsze oznacza przygody zdobywcy kontynentów, lotów podniebnych, skoków ze spadochronem... Czasem.... oznacza rezygnację z czegoś bardzo upragnionego. Wygodnym ulokowaniu się w nudzie-nie-nudzie. Pławieniem w codzienności musi być.

http://youtu.be/s9it4bTk8d0

Komentarze

  1. grunt aby nie uwierało,a cieszyło drobiazgami ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ~uczuciowesmaki1 lutego 2016 14:18

    Na rozkręcanie imprezek na przyszłość proponuję whiskas. Kocie ruchy bardziej daje.;-))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  3. To całkiem dobry pomysł..koci pasztecik ma ponoć więcej mięsa niż ten dla ludzi,.......Uczuciowy wie co mówi!! w końcu Kot.. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. 3/4 sukcesu w sobie tego poszukac...

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem czy to sprawiła zimowa aura, czy po prostu się starzeję, ale ja coraz częściej lubię wieczory spędzać przed tv... tzn tv gra w tle, a ja z książką na kanapie... ciepłe papucie w stylu ,,skarpet z podeszwą,,, ciepły sweterek, ciepła herbata. Babcia średnio lat 40 :P. Nic to, przyjdzie wiosna radosna to może odżyję i będę jak ten motyl, bo na razie jestem jak ćma ;)...
    winko domowej roboty? oj napiłabym się, albo jakiegoś słodkiego z Polski. Tutaj w sklepach same kwachy mają niestety ;(.
    A moje kijki stoją biedne zakurzone i chyba prędzej użyję je by małżonowi przywalić niż aby je przewietrzyć razem ze swoją osobą ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O w mordę żeby tylko teraz okoliczne psy wieszsz nie zaczęły CIĘ obwąchiwać, a wiadomo która część ciała psy obwąchują :)
    Dzień dobry, zdrastwutje albo jakoś tak ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. No nie wiem czy od tamtej strony psie chrupki działałyby na nie... Cóz.. nie mogłyśmy pozwolic by psiaki G sie potruły..testowałysmy dla ich dobra!

    OdpowiedzUsuń
  8. Aaa..i witaj o Powrócony!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Błękitny poniedziałek - Blue Monday

Po raz 356-ty...

Tylko dla dorosłych. Potrzebuję porady od mężczyzn i odpowiedzi kobiet czy to prawda?