Po co ja tu przyszłam?  

Nie pamiętam!

Ale pamiętam po co przychodziłam kiedyś.

Dlatego trzymam ten adres, może znajdę tu siebie? Dziś nie czuję się sobą, ale nadzieja jest.. wrócę 

Komentarze

  1. Nie tylko siebie, mnie też tu znajdziesz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Logowanie też mi chyba wcięło, stąd ten anonim...

      Usuń
  2. Nie wiem czy troje to nie za dużo...? Jakoś nas chyba upchniesz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Upchnę upchnę, tłumu nie ma, stół przesunę, jakieś ciacho wjedzie😀

      Usuń
    2. Poczekam do Walentynek, może na jakieś serce z piernika sie dodatkowo załapię. Okraszone adwokatem lub posypką...

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Błękitny poniedziałek - Blue Monday

Sobotnia mieszanka skrajności

Święty spokój