I trzynasty znów nadchodzi ...

Jutro 13. Lubię trzynastego.



Wehikuł czasu:

http://loonei.blog.pl/2015/01/17/trzyyynastego-wszystko-sie-zdarzyc-mozeeee/

http://youtu.be/rn_YodiJO6k

Komentarze

  1. 13 w piątek spędziłam naprawdę fajny dzień i nie jestem przesądna ale ten wtorek w historii choroby musi być dobry innego wyjścia nie ma

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakaś nietypowa jestem. Nie dość,że lubię labę poniedziałkową, skoro w niedzielę gotuję na następny dzień, to jeszcze trzynasty dla mnie jest przyjazną liczbą. Czegóż chcieć więcej? Do tego mam pogodę ducha, więc staram się szukać szczęścia w każdej złej chwili.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Błękitny poniedziałek - Blue Monday

Tylko dla dorosłych. Potrzebuję porady od mężczyzn i odpowiedzi kobiet czy to prawda?

Po raz 356-ty...